Rozdział szesnasty
"W życiu prywatnym Sakury nie zmieniło się wiele. Kento jak zawsze miał ogrom pracy, nadal mieszkał w hotelu dla lekarzy przy szpitalu. Sakura nie pytała go, czy chciałby wrócić, a on sam tez nie wychodził z taką propozycją. Często rozmawiali, głównie przez telefon, co jej odpowiadało, bo przyzwyczaiła się z powrotem do samotnego życia. Mogła swobodnie poświęcać się pracy bez wyrzutów, że za dużo czasu poświęca Sasuke, bo to był główny wyrzut Kento. Postanowiła, że ich związek pozostawi jeszcze jakiś czas na takim etapie na jakim obecnie się znajdują. Nie zamierzała robić pierwszego kroku. Czekała na inicjatywę Kento."
Arikashika
Wściekły kundel [KakuHida]
Nie mogli się zabić. To chyba irytowało go najbardziej. Wcześniejszych niekompetentnych partnerów pozbywał się przebiciem tchawicy albo przerwaniem kręgu szyjnego. Teraz ta metoda przestała działać.
Sayuri7
Polecam serdecznie tych blogerowiczów! Kosmos w Ogrodzie to świetna policyjna historia/ kryminał z powoli zacierającym się romansem w tle i jeden z nielicznych blogów SasuSaku jakie jeszcze zipią!
OdpowiedzUsuńA oneshot Sayuri7 jak zwykle rozwalił system. Kto nie czytał niech żałuje!