21.05.2022

Nowe rozdziały #18



Rozdział dziewiętnasty
"Sasuke wstał, a za nim Sakura. Pożegnali się z Mią i jej matką, która miała oczy czerwone od płaczu. Czy Sakura współczuła rodzinie? W pewnym sensie na pewno tak, chociaż mogła podejrzewać, że dla Mii dorastanie w tak wymagającej rodzinie również nie było łatwe. Wchodziła w dorosłość, chciała być samodzielna, przeżywała swoje pierwsze miłości i zauroczenia. Próby wsadzenia dziewczyny w ramkę doskonałości wyszło im tylko bokiem. "
Arikashika





Rozdział 6
— Jak tam chcecie — prawnik uniósł ręce w geście kapitulacji. — Tylko nie myślcie, że będę wam robił ramen jak się pochorujecie.
— Ty Uzumaki nie umiesz gotować — zaśmiała się Sakura. — Prędzej skończyłoby się to zatruciem pokarmowym.
K.





Rozdział 6
— Zastanawiam się, dlaczego odszedłeś ze swojej wioski?
— Wy konoszańskie dzieci nie macie pojęcia o świecie i jego brutalności — zaczął wyrzucając niedopałek na dół.
— Kiedyś już to gdzieś słyszałam — odpowiedziała i spojrzała w dal. Wspomnienia mostu w Kraju Fal wracały i Sakura poczuła dziwne uczucie nostalgii.
K.





Ratujmy co się da [KakaMei] 
— Wyślij Kakashiego — oznajmiła, nawet nie patrząc w jego stronę. Mężczyzna podrapał się po pokrytej kilkudniowym zarostem brodzie, nieprzekonany jej decyzją. 
— Jesteś pewna? Raczej nie będzie zadowolony, że pozbawiasz go wolnego. 
— Będzie tak samo niezadowolony, jak ty na każdym wyjeździe w Sunie. — Składając ostatni podpis na czytanym dokumencie, wreszcie oderwała się, aby rzucić Shikamaru drwiące spojrzenie.
Krropcia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon autorstwa Sayuri7 | Nagłówek autorstwa Eleine | Credits